Asset Publisher
Nowi lokatorzy Lasów Janowskich
Jeden z kogutów w wolierze
Przed wsiedleniem ptaki zostały gruntownie przebadane
Głuszka w pierwszych minutach po wsiedleniu
Woliera adaptacyjna
Jedno z zabezpieczeń powierzchni adaptacyjnej
Kura i dwa koguty to pierwsze trzy głuszce wsiedlone w naszych lasach w ramach realizowanego projektu „Restytucja i czynna ochrona głuszca w Puszczy Solskiej”.
Młode osobniki mają wzbogacić nieliczną, składającą się już tylko z około 20 osobników, populację żyjącą na terenie Nadleśnictwa Janów Lubelski.
- Te cenne ptaki przyjechały do nas z Ośrodka Hodowli Głuszca w Nadleśnictwie Leżajsk. Obecnie przebywają w wybudowanej specjalnie dla nich wolierze adaptacyjnej. Zostaną wypuszczone na wolność po około 3 - 4 tygodniowym okresie adaptacji – mówi Waldemar Kuśmierczyk, nadleśniczy Nadleśnictwa Janów Lubelski.
Zanim przywieźliśmy głuszce zadbaliśmy o ich bezpieczeństwo i spokój. Przygotowaliśmy chronioną przed ssakami drapieżnymi powierzchnię adaptacyjną wyposażoną w elektryzatory, odstraszacze ultradźwiękowe i fladry. Dzięki tym zabezpieczeniom ptaki w pierwszych, najbardziej krytycznych tygodniach od wypuszczenia chronione będą przed presją drapieżników oraz dokarmiane naturalnym pokarmem.
W centralnej części powierzchni adaptacyjnej umieściliśmy wolierę, a w niej to, czego ptaki w najbliższych tygodniach będą potrzebować. Mają tam m.in. żwir stanowiący źródło gastrolitów, piach na kąpieliska, pokarm i poidła.
Jako że głuszce to ptaki wyjątkowo płochliwe lepiej ich bez potrzeby nie niepokoić. Chcąc je jednak obserwować po wsiedleniu, jednocześnie ograniczając do minimum kontakt z człowiekiem, ustawiliśmy specjalną ambonę.
Gastrolity to małe kamienie połykane przez ptaki, ułatwiające im rozdrobnienie pokarmu.
W taki sam sposób ptaki wsiedlono jednocześnie na terenie Nadleśnictwa Biłgoraj. W kolejnych latach wspólnie powtórzymy to zadanie, gdyż do 2021r. w lasach Puszczy Solskiej planujemy wypuścić na wolność około 50-80 głuszców.
Wszystkie te działania wymagają znacznych nakładów finansowych ze strony nadleśnictw. Dlatego skorzystaliśmy ze wsparcia zewnętrznego tj. z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz ze środków Funduszu Leśnego.
Wsiedlanie tych pięknych ptaków jest dla nas dużym przedsięwzięciem i wyzwaniem. Towarzyszy temu wiele emocji i obaw, a przywiezione głuszce stały się naszym „oczkiem w głowie”.
– Głuszce to gatunek skrajnie zagrożony wyginięciem w Polsce, a Lasy Janowskie i Puszcza Solska są jedną z ostatnich ostoi tych ptaków w naszym kraju. Głuszce żyły w tutejszych lasach od zawsze - mówi nadleśniczy. Nie wyobrażamy sobie jako leśnicy, miłośnicy przyrody i mieszkańcy tych terenów, że mogły by zniknąć z naszego krajobrazu. Dlatego zaangażowaliśmy się w ich ochronę. Zrobimy co możemy, by im pomóc! – dodaje.
Życzcie nam sukcesów!
